Strona główna
Internetowej
Gazety Katolików

Stanisław Krajski

Bogusław Linda i bp Sławoj Leszek Głódź

8 i 9 grudnia 20 02 r. to dni, w których wiele się zdarzyło. Dowiedzieliśmy się, między innymi, o tym, że powstaje związana z Radiem Maryja Telewizja TRWAM. Dowiedzieliśmy się o tym, że powstał Polski Komitet Niepodległości – ogólnonarodowy ruch „na rzecz zachowania wolności i suwerenności naszej Ojczyzny”.

W tych dniach w Polskę ruszyli znani aktorzy, ludzie muzyki, filmu i sportu aby agitować młodzież z małych miejscowości za Unią. Do Unii przekonują młodych Polaków Bogusław Linda, Marek Kondrat, Wojciech Mann, Krzysztof Materna, Andrzej Mleczko, Olaf Lubaszenko, Janusz Stokłosa, Jerzy Engel, Grzegorz Turnau, Zbigniew Zamachowski, Andrzej Strzelecki, Edyta Jungowska.

Ładnie tę akcję podsumował jeden z internautów pisząc do „Gazety Wyborczej” inicjatora tej akcji: „Osoby te równie dobrze mogłyby uczyć teorii względności”

W tym samym czasie za Unią agitował również bp Sławoj Leszek Głódź, który wypowiedział się na temat integracji z okazji ukazania się deklaracji biskupów z krajów Unii Europejskiej zatytułowanej „Nadzieja, zaufanie, solidarność”. Przyznał on, co prawda, jak czytamy w „Gazecie Wyborczej” że deklaracja ta „rozjaśnia wiele spraw, nie jest jednak bezpośrednią agitacją do przystąpienia do UE.”

Stwierdził też jednak mówiąc o Kościele katolickim w Polsce, że od czasów przemian ustrojowych, „jego pragnieniem było bycie w Unii, i że jest to jeden z owoców zdobytej wolności po rozpadzie także muru berlińskiego”.

Oto fragment tekstu zamieszczonego w GW, który referuje obszerną wypowiedź Biskupa: „Ponadto - zaznaczył bp Głódź- wejście do Unii Europejskiej, jest także akcesem ku wolnemu światu, który żyje w normalnych warunkach już od dziesięcioleci. Daliśmy temu wyraz w stanowisku Episkopatu Polski już niemal rok temu - przypomniał bp Głódź”.

Bp Głodź upraszczając w ten sposób myśl zawartą w dokumencie Episkopatu wyraźnie zniekształcił tu jego stanowisko, w którym nie zabrakło przecież licznych wątpliwości, zastrzeżeń i obwarowań, różnych „ale” i „jeżeli, to...”

No cóż po takim, nie pierwszym zresztą, wystąpieniu bpa Głódzia na temat Unii Europejskiej należy się spodziewać, że prędzej czy później wystąpi w duecie z Bogusławem Lindą na temat, być może, teorii względności.